- autor: Admin, 2009-03-20 20:51
-
Jutro po 130 dniach przerwy wznowi rozgrywki łódzka IV liga. W swoim pierwszym wiosennym ligowym meczu "Pilica" podejmie na własnym boisku drużynę "Zawiszy" Rzgów.
W swoim inauguracyjnym meczu "Pilica"
będzie starała się zrewanżować "Zawiszy" za porażkę z meczu z
rundy jesiennej. Przypominam, że "Pilica" przegrała w Rzgowie
1:2, mimo że przez 20 minut grała z przewagą jednego zawodnika.
"Zawisza" jest beniaminkiem w tym sezonie, ale jak na beniaminka
radzi sobie bardzo dobrze. Po rundzie jesiennej zajmuje wysokie 7 miejsce z 30
punktami na koncie. Drużyna ze Rzgowa zdecydowanie lepiej spisuje się na
własnym boisku gdzie na 8 rozegranych meczy wygrała 6, dwa mecze zakończyła
porażką. Słabiej spisuje się na wyjazdach, gdzie na 9 rozegranych meczy
wygrała3, również 3 zremisowała i 3 przegrała. Jeśli chodzi o naszą drużynę to
też lepiej spisuje się ona u siebie, gdzie w rundzie jesiennej na 21 punktów
zdobyła 14 wygrywając 4 mecze i dwa remisując. Na swoim terenie
"Pilica" doznała również dwóch porażek....... były to porażki z
beniaminkami z "Zawiszą" Pajęczno oraz "Ceramiką"
Opoczno. Na korzyść drużyny z Rzgowa przemawia również statystyka bramkowa. W
meczach wyjazdowych "Zawisza" ma średnią dwóch bramek na mecz. Świadczy
to o dobrej skuteczności napastników. Jeśli chodzi o bramki stracone, to na
wyjeździe "Zawisza" traci średnio 1,5 bramki. Na plus
"Pilicy" można zapisać dobrą grę w obronie na własnym boisku, ponieważ
traci ona w meczach u siebie średnio 0,88 bramki na mecz. Niestety jeśli chodzi
o strzelanie, nie jest wcale lepiej jedynie 1,38 na mecz.
Statystyki
przemawiają na korzyść drużyny ze Rzgowa. Ale statystyki nie grają. Grają
zawodnicy. Nasza drużyna wystąpi jutro praktycznie w najsilniejszym składzie.
Zabraknie jedynie Sebastiana Mysłka, który pauzuje za żółte kartki. Jeśli
chodzi o skład to trener Ozga ma jeszcze kilka niewiadomych, przede wszystkim
jeśli chodzi o linię pomocy. Ciężkie zadanie czeka naszych defensorów, gdyż
drużyna ze Rzgowa zdecydowanie lepiej radzi sobie w ataku niż w obronie.
Zapraszam zatem wszystkich jutro na godzinę 15. Mam
nadzieję, że dopiszą kibice oraz....pogoda!! Liczymy również na doping naszych
kibiców z PDZ 07. Mamy nadzieję, że rundę wiosenną zainaugurują głośnym
dopingiem, co napewno pomoże naszej drużynie w odniesieniu zwycięstwa!!!