Dla miłośników lokalnej piłki nożnej oraz „Pilicy” najbliższy weekend upłynie przede wszystkim pod znakiem futbolu. W sobotę oraz niedzielę na naszym boisku zostaną rozegrane cztery spotkania: dwa w sobotę oraz dwa w niedzielę! W sobotę pamiętajmy o Kamilu i o tym, aby na mecz zabrać parę groszy więcej. Przyda się każda złotówka!!!
Najważniejszym meczem weekendu będzie oczywiście mecz „Pilicy” z „Gal –Gaz” Galewice. Drużyna z Galewic powróciła do IV ligi po rocznej przerwie. Jak na beniaminka radzi sobie rewelacyjnie, na chwile obecną zajmuje 3 miejsce, premiowane grą w barażach o trzecią ligę. Skład drużyny z Galewic tworzą młodzi zawodnicy, którzy w większości mają za sobą przygodę w drużynach młodzieżowych GKS BOT Bełchatów. Także mimo że są to zawodnicy młodzi, to zapewne będą dobrze wyszkolenie pod względem technicznym oraz taktycznym. Drużyna z Galewic rundę wiosenna zaczęła drobną zadyszką. Pierwszy mecz wygrała dopiero w ostatniej kolejce pokonując 2:0 SMS Łódź. W poprzednich trzech kolejkach wiosny zanotowała trzy remisy. Także sumując jedynie mecze wiosenne „Gal-Gaz” zdobył jedynie jeden punkt więcej niż nasza „Pilica”, która wiosną zgromadziła 5 punktów. Drużyna z Galewic ewidentnie lepiej radzi sobie w meczach na własnym stadionie, na którym zdobyła 26 punktów z 40. Na wyjazdach na 30 punktów jakie mogła zdobyć zdobyła jedynie 14. Wpływ na grę drużyny z Galewic na wyjazdach może mieć niski wiek zawodników, który przekłada się na brak doświadczenia, które jest ważne w meczach wyjazdowych. „Gal-Gaz” aby liczyć się w walce o awans musi jutro wygrać.
Na przeciwnym biegunie jest nasza drużyna. Niestety po raz kolejny musimy bronić się przed spadkiem z ligi, zamiast walczyć o lokaty w górnej części tabeli. Jutro fakt, że to nie my jesteśmy faworytem może spowodować, że drużyna zagra na większym luzie i przełoży się to na dobrą grę „Pilicy”. Receptą na dobry wynik jutro może okazać się agresywna gra naszego zespołu, gdyż jak pisałem wcześniej w drużynie przeciwnej jest wielu młodych zawodników , raczej nie przyzwyczajonych do ostrej gry. Trener Ozga prawdopodobnie będzie miał do dyspozycji wszystkich zawodników, którzy grali w Pajęcznie. Do drużyny wróci Artur Kurzyk, który wznowił treningi po kontuzji. Jedyną niewiadomą jest dyspozycja Sebastiana Mysłka, który nadciągnął pachwinę i trenował indywidualnie.
Oprócz meczu seniorów jutro odbędzie się również mecz juniorów rocznik 1994 w lidze wojewódzkiej. Zawodnicy trenowani przez Rafała Rabendę podejmią jutro o godzinie 10:30 drużynę CHKS Łódź. Pierwotnie mecz miał odbyć się o godzinie 11:00, ale ze względu na mecz seniorów został przełożony na godzinę 10:30.
W niedzielę ciąg dalszy występów naszych drużyn. Najpierw o godzinie 11:00 zagrają juniorzy rocznika 1992. Po raz kolejny zagrają z drużyną z Radomska, tym razem będzie to „Mechanik”. Zaraz po nich, czyli o godzinie 13:00 swój mecz rozegrają juniorzy rocznika 1996. Przeciwnik będzie bardzo wymagający, gdyż do Przedborza zawita lider GKS I Bełchatów.
W sobotę na meczu seniorów będziemy zbierali pieniądze na pomoc w leczeniu dla Kamila Karwickego. Mam nadzieję, że każdy kto zjawi się jutro na meczu wrzuci parę groszy i w ten sposób pomoże Kamilowi. Tym razem Zarząd oraz drużyna liczy na was, czyli na KIBICÓW!!! Pokażmy, że nie jest nam obca kogoś krzywda i że potrafimy być z naszymi zawodnikami także w trudnych momentach. Pokażmy , że na KIBICÓW „PILICY” można zawsze liczyć!!!